• Rolink pracuje od marca do października a czasem i listopada po 12-16 godzin minimum.Placi podatki maly w gminie ten rolny duży rolnik podatek rolny(od hektara)+zus jak przekroczy określony przychód,ubezpieczenie krus i zarabia miliony ....haha.Wygląda to tak 4 ha pola srednio uschlo 40 procent upraw.Malina 1 kg 2zl bylo tego kolo 100kg jezyna kolo 1 tony po 2zl,pszenica 600zl za tone zarobek 4200 razem to daje 6400 -podatek za rok 1200=5200-krus na rok 1200=4000-nawozy i opryski 3600=400 +doplaty 3600=4000 teraz prosze to podzielic na pracę jaka musi rolnik wykonać i jaki ma zarobek.Rozumiem ze te 4000 na 12msc to kokosy.Nigdy syty glodnego niezrozumie .nie miszkal/ła i nie wie co to z ciężka robota.Zapraszam na te luksusy na rok dwa pozyje popracuje to i doswiadczenie będzie mial i glupot pisać nie bedzie.do tych co tak sie odszczekuja ''zostan rolnikiem":

    czy ty sobie wyobrazasz ze ja bede skladal pieniadze z zarobkow w fabryce zeby kupic kawalek ziemi?

    ty dostales od rodzicow a oni z parcelacji obszarnikow .

    oddajac ziemie wlasnemu synkowi dostali od panstwa polskiego emeryture!

    Ten tekst to prymitywna ustawka propagandowa.

    Pan Daniel i jego warsztat, tak naprawdę nie istnieją.

     

    Pan powerpoint nie ma pojęcia, co rzeczywiście trapi mikroprzedsiębiorców.

    Zus i biurokracja to wyświechtane ogólniki. 

     

    Drogi lokalne ? Skoro można dojechać do kościoła, to do pracy też można. Prawda ?

     

    Zus jest jaki jest, 1200 zł to nie jest znów aż tak dużo. Jak tyle nie zarobisz, to rzuć działalność w diabły.

     

    Biurokracja ? Była, jest i będzie. Wszędzie.

     

    Mniejszy VAT dla drobnych przedsiębiorców ? No to dopiero zrobiłby się bałagan w rozliczeniach, zaświadczeniach, itp. 

    Ludzie, dla "watowców" VAT jest neutralny. Wpływa i wypływa. Koniec.

     

    Opisane problemy drobnego przedsiębiorcy są wydumane. 

    Wręcz populistyczne. Ale i tak nic z tym nie zrobią.

     

    Prawdziwym problemem jest co innego.

    I jest to sprawa związana z vatem.

    I można to od razu zmienić, bez straty dla państwa.

     

    Problemem jest sytuacja, gdy musisz odprowadzić vat, a twój klient ociąga się z zapłaceniem faktury.

    Vatu jeszcze nie dostałeś, ale musisz już zapłacić. Znaczy skredytować.

     

    A gdyby wprowadzić zasady:

    - nie zapłaciłeś za fakturę - nie możesz odliczyć sobie vatu z tej faktury,

    - nie przelano tobie jeszcze vatu za twoją fakturę - nie naliczasz vatu z tej faktury i nie płacisz do US.

    ty konczyles tylko kurs rolniczy nadal masz przywilej kupna ziemi rolnej .

    jezeli nie pochodzisz z rodziny rolniczej nie masz prawa w polsce kupic ziemi rolnej -na to sa odpowiednie dekrety pod dyktando rolnikow bronioacych sie przed konkurencyja polakow mieszkajacych dotychczas w miescie.

    ham byl hamem i hamem umrze!

    pamietam wasze dogadywania kiedy produkty spozywcze byly na kartki jakie ceny placilismy (bo jesc trzeba) ajakich oczekiwaliscie!

    mysle ze czas juz was odciac od dotacji!!


    votre commentaire
  • Prognozowane stawki ZUS dla przedsiębiorców w 2019 roku będą większe w stosunku do kwot z 2018 roku - wynika z założeń budżetu państwa na 2019 r. W efekcie wysokość składek, bez uwzględnienia zdrowotnej, zwiększy się o 7,3 proc., czyli 65,89 zł miesięcznie, czyli przekroczymy kwotę 1300złPatologią jest w tym całym systemie ZUS-u, że prowadząc działalność trzeba płacić mimo, że nie osiągnęło się wystarczającego dochodu w miesiącu. Gdy miesięcznie mamy stałe zyski (w miarę wysokie) to część ZUSu odejmujemy od podatku i wtedy jeszcze można go przeboleć, ale jak się nie ma wystarczających dochodów to masakra. Patologia nr II - w innych normalnych krajach 4 x większe zarobki a dla prywatnych przedsiębiorców 3x i więcej mniejszy ich ZUS. A jeszcze nie muszą go płacić jak nie zarobią określonej kwoty np w GB.moge zapłacic wiecej ale z czego jak kalkulatory sa takie ze stawki wychodza minimalne. jako drobny przedsiebirca aby zapłacic podatki i godnie zyc musze miec około 6000 t zysku po ppodatkach i zusie . praca to ie jakies 8h tylko zazwyczaj 12 do 14 h. kup materiał , przywiez , rozładuj i jescze połóz te metry aby diówka wyszła w graicach 300pln , bo iavzej ie ma sesu sie scierac z klietem . a zazwyczaj jest tak ze kliet ma takie stadarty iz awet w krajach o wysokiej kulturze techiczej jest to juz tkzw creem za co sie płaci duze pieniadze poniewaz jest to pracochłonnneProwadzę działalność i za siebie płacę około 1300 zł. zusu miesiecznie. Około 15600 zł. rocznie.

    Zona na krus prawie te same świadczenia płaci około 1700 zł. rocznie. Emerytura taka sama. minus bycia na kruscie .Można prowdzić działalność pozarolniczą ale jest się ograniczonym dochodem.płacisz różnicę w VAcie, Podatek pit-5, podatek ekologiczny od faktur z paliwa, a jak przekoczysz odpowiedni pułap dochodu to dochodzi dodatkowy podatek od większego dochodu. no i zus jakies 1300 plm/miescią

     

    Rolnik - KRUS - połowa zusu, brak podatku vat, brak podatku dochodowego, dotacje z UNI za grunty, a teraz jeszcze mają mieć dopłaty do paliwa - no nie....chyba czegoś tutaj nie rozumiem zwłaszcza że osobiście widziałem tych biednych rolników, którzy mają piękne domy - dużo ziemi liczone w mega hektarach i naprawde duże zyski.....nic tylko zostać rolnikiem - to i może żony mi czyszczenie wuko   poszukają w TVP

    Wraz wolałbym płacić krus niż zus a w kieszeni zostaje 14000 ekstra na emeryturę rocznie

    Taka dobra drobna zmiana.Ci ludzie nie chcą rozwoju Polski. Ci ludzie nie chcą żeby Polacy i Polki godnie zarabiali pracując na własną gospodarkę. Ci ludzie chcą żeby nasz kraj był skupiskiem siły roboczej z całego świata dla zachodnich montowni.


    votre commentaire
  • Już od bardzo wielu lat mówiło się że ZUS musi zależeć od zarobków . Bogaci płacą więcej , biedni mniej. Tak jak w Australii od dawna. Stawka ZUS to 9% od dochodu. Oczywiście australijskim milionerom się to nie podoba,ale płacą sponsorując tym samym system. Zarabiasz 100 000 miesięcznie płacisz 9000 miesięcznie ZUS. A w Polsce jak przekroczysz jakąś wysoką kwotę to nie płacisz ZUS. Australię to ty widziałeś jak świnia niebo... W Australii płaci się 9,5% składki emerytalnej na prywatny fundusz emerytalny, coś jak nasze OFE. Do tego przy zarobkach powyżej 90k aud rocznie dochodzi 2% składki na państwową służbę zdrowia. Państwo płaci każdemu obywatelowi państwową emeryturę w wysokości 1500 aud miesięcznie nawet jeśli nie przepracowałeś jednego dnia w pracy, jednakże pod warunkiami że: wyczerpałeś wszystkie środki z ofe, nie masz znacznej sumy w banku na koncie, w akcjach, nie masz nieruchomości wartej miliony.ZUS 1150zl co miesiąc plus 18 procent dochodowego pit 4. To są główne problemy przedsiębiorcy jeszcze VAT 23 procent czyli wystawiając fv na 1000 zł brutto muszę do państwa oddać 41 procent podatku. Jeśli rząd uwolnilby polskiego przedsiębiorcę to jestem pewien że PKB zabiło by opozycję.Zamiast tutaj siedzieć i stękać w tylu do zdążyli byście już dawno zrobić kanapki i wykopać 130 metrów kanalizacji przeciwburzowej przy autostradzie charytatywnie Premier by się ucieszył a kto wie może i Szyszko by was po plecach poklepał..Całkowicie zgadzam się z przedmówca mi. Ja żeby utrzymać się na rynku pracy i związać koniec z końcem wyjeżdżam czasami pracować na zachód. Wolałbym jednak pracować i rozwijać się w kraju. Więc jak to jest z namawianiem przez PiS rodaków aby wracali do Polski.Kwota km to śmiech na sali, gdybym faktycznie mógł odliczyć koszty dojazdu w/g faktur zakupu paliwa i kosztów używania auta to podatek placony zaliczkowo miałby przyzwoity też wygląd, Pracuje ciężko, ze względu na dojazdy tak mogę określić swoją pracę po 18 godzin na dobę, tak wychodzi z rozliczenia miesięcznego dyżurów i nie stać mnie na nowe auto i wiele innych rzeczy, podatek, ZUS - trzeba stąd uciekać bo dorobić to ja się mogę ale choroby.


    votre commentaire



    Suivre le flux RSS des articles
    Suivre le flux RSS des commentaires